Zimowisko w Borowym w Białym Dunajcu to już tylko piękne wspomnienie. Każdy dzień wypełniony był od A do Zet. Były narty na stokach i snowboard, gry i zabawy na śniegu, była Msza Św. kameralna i w innym klimacie. Był kulig nocny z pochodniami i pieczeniem kiełbasek, były kąpiele w basenach termalnych oraz relaks przy muzyce góralskiej. Była też wycieczka do Zakopanego oraz wiele innych atrakcji. Wszyscy wrócili ,,cali” i zdrowi oraz bardzo zadowoleni z wyjazdu.