Jak co roku nowi uczniowie klas pierwszych Liceum i Szkoły Branżowej przeszli obowiązkowy rytuał, czyli tak zwane “otrzęsiny”
Było mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy. Wszystko utrzymane jednak w granicach dobrego smaku, tak,
by ten dzień utrwalił się w głowach naszych “pierwszaków” wyłącznie w miły sposób.